Książki naszych marzeń tylko dla dziewięciu bibliotek - ogólnopolski konkurs MEN dla bibliotek szkolnych

22.11.2014

W ogólnopolskim konkursie MEN nagrodzonych zostanie książkami dziewięć bibliotek szkolnych. Żeby znaleźć się wśród nagrodzonych, trzeba nakręcić film o „książkach naszych marzeń”. 

W konkursie „Książki naszych marzeń” mogą wziąć udział szkoły wszystkich typów.

Konkurs polega na przygotowaniu przez uczniów listy książek (do 50 tytułów), „o przeczytaniu których marzą”, oraz przygotowaniu na ten temat krótkiego (do 2 min.) filmu. Komisja konkursowa oceni film wg. kryteriów: zgodności z tematem, pomysłowości, oryginalności , „ciekawego sposobu ujęcia tematu” (cokolwiek to znaczy).

Nagrody (w postaci książek „książek marzeń” z listy przesłanej przez szkołę) otrzyma 9 szkół (po 3 szkoły podstawowe, gimnazja, szkoły ponadpodstawowe).

Termin nadsyłania filmów uplywa 10 grudnia 2014 r.

Szczegóły, regulamin, niezbędne formularze

Trudno oprzeć się przed sformułowaniem kilku uwag dotyczących konkursu.Konkurs ogłoszono 21 listopada, a termin wysłania filmów upływa 10 grudnia. W czasie tych 20 dni nauczyciele mają (poza codziennymi zajęciami związanymi z realizacją  programu  edukacyjno-wychowawczego):

1. Dowiedzieć się o konkursie.

2. Podjąć decyzję  o udziale w konkursie, ustalić, kto będzie szkolnym koordynatorem konkursu.

3. Zorganizować i przeprowadzić wśród uczniów sondaż na temat książek  (wg. organizatorów każdy uczeń ma wskazać trzy książki, o „których przeczytaniu marzy”).

4. Opracować listę książek na podstawie wyników ankiet.

5. Pozyskać uczniów do współpracy przy realizacji filmu. Opracować z nimi scenariusz filmu.

6. Zrealizować film.

7, Opracować technicznie film.

8. Pozyskać zgodę uczniów/rodziców uczniów na upowszechnianie wizerunku uczniów biorących udział w filmie.

9. Umieścić film w internecie.

10. Wypełnić dokumentację wymaganą przez organizatorów konkursu.

11  Przesłać film do organizatorów konkursu.

Bardzo cieszy fakt, że MEN zainteresowało się czytelnictwem i próbuje  ustalić, jakie tytuły cieszą się wśród uczniów największą popularnością. Trzeba mieć nadzieję, że to zainteresowanie jest zwiastunem dalszych, zakrojonych na szerszą skalę przedsięwzięć podejmowanych przez MEN w celu rozwoju czytelnictwa wśród uczniów. Może MEN będzie już teraz systematycznie nakręcać na czytanie?

Trochę zaskakująca jest jednak  nieznajomość realiów, pewne oderwanie urzędników od rzeczywistości. Czas trwania konkursu (20 dni) praktycznie wyklucza możliwość rzetelnej realizacji wskazanych przez organizatora elementów konkursu. Prawdopodobnie skończy się na tym, że w części szkół nauczyciele bibliotekarze wspólnie z grupą  uczniów po prostu wybiorą z aktualnej oferty wydawniczej zestawy interesujących książek.  Dosyć karkołomne jest przypuszczenie, że uczniowie „marzą” o przeczytaniu książek, których nie znają i które w dodatku są akurat dostępne na rynku. Zapowiedź nagrodzenia książkami zaledwie 9 szkół w ogólnopolskim konkursie organizowanym przez wielkie ministerstwo nie wygląda imponująco i zachęcająco.

        Gdyby dyrekcje szkół zdecydowały się na wysłanie do MEN filmów na temat zaopatrzenia bibliotek w ich szkołach,  przygotowanych przez samych uczniów, to zapewne organizatorzy konkursu mogliby poznać kreatywność i „ciekawe sposoby ujęcia tematu” ;-)